Wpis który komentujesz: | \"Skąd jesteście? Z Katowic?\" zagadał około 50 letni typ na rowerze, który niewątpliwie miał jakiś interes do zrobienia z naiwnymi turystami. \"Stąd\" wymamrotałem trzymając w jednej ręce kosz plażowych zabawek, leżak, parawan i parasol, drugą zaś ciągnąc 4 letnią Beatę. \"Serio? A podobno lokalni nie chodzą na plażę\" rzucił ze zdziwieniem typ z roweru i powoli oddalił się w nieznane. Miał w sumie rację. Na piachu stawaliśmy gołą stopą najczęściej w razie odwiedzin znajomych, których obowiązkowym punktem wizyty w Kołobrzegu było zobaczenie morza. \"Te lato będzie jednak inne, panie biznesmenie\" pomyślałem po chwili. Mali motywatorzy nie odpuszczą w tym roku zamków na piasku i moczenia nóg w przelodowatym Bałtyku. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
glub | 2015.06.09 18:19:31 nad baltyk lubiłem zimą przyjeżdzać. |