adrenaline
komentarze
Wpis który komentujesz:

Kilka dni temu zdałam sobie sprawę z tego, że nikt nigdy o mnie nie walczył.
Przez trzydzieści jeden lat mojego życia, nikt nigdy nie powiedział \"zostań, nie odwracaj się ode mnie\". Zawsze, kiedy postanowiłam zakończyć jakąś znajomość, jakiś etap w swoim życiu i komunikowałam to drugiej stronie, spotykałam się ze wzruszeniem ramion. Nawet człowiek, z którym spędziłam ostatnie jedenaście lat życia, zapytał mnie tylko (smsem) czy aby na pewno dobrze wszystko przemyślałam. Kiedy odpowiedziałam twierdząco, po prostu znalazł sobie mieszkanie, spakował się i wyprowadził. Ani razu nie podjął walki o to co było. Z resztą tym charakteryzowała się ta relacja - brakiem jakiejkolwiek aktywności z Jego strony, więc nie wiem dlaczego jestem zaskoczona.
Koleżanka z pracy twierdzi, że to moja wina, pośrednio, bo bezpośrednio chodzi o mój charakter. Jestem postrzegana jako osoba zdecydowana, silna i taka która nie daje sobie wchodzić na głowę, więc jeżeli taka osoba podejmuje decyzję, że czas coś skończyć, to tak widać ma być. Że nie daję nikomu cienia nadziei na to, że gdyby spróbował, nie zostałby odrzucony. Nie wiem czy to prawda, nie postrzegam siebie w ten sposób. To że mam ciętą ripostę i mało co mnie wzrusza, nie oznacza przecież, że jestem z kamienia. Faceci naprawdę wolą słodkie idiotki? Takie, które są chwiejne emocjonalnie i ciągle potrzebują we wszystkim pomocy?

Z jednej strony jest mi aktualnie mega dobrze, sama sobie sterem, żeglarzem, okrętem i śrubokrętem jak to mawia moja ulubiona internetowa rysowniczka Magda Danaj.
Ale z drugiej strony, to takie trochę przykre, że nikt nie widzi we mnie niczego o co warto byłoby Rzym podpalić.

Reasumując i tak wiadomo, że pogardzam tym wszystkim i zajmuje mnie to tyle co napisanie tej notki.
Ale...czy na pewno?

*

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
mi_viene_da_ridere | 2015.08.26 20:37:38

niestety chyba wolą takie słodkie dziewczynki co to robią co chwilę hihihi i wszystko dla nich jest takie wow. realistyczne podejście do życia się nie sprawdza. chociaż może przeze mnie teraz przemawiać złość przechodząca we wkurwienie :)

adrenaline | 2015.07.26 19:01:19

Aga, haha, no jakoś mnie pominęli a zmieniali tabliczki ostatnio :p

Gosia, dzięki ;) xx

swiat_momentami_jest_piekny | 2015.07.22 20:44:03

Nic się nie zastanawiaj. Po prostu musi być dobrze!

pssst | 2015.07.15 20:00:48

To jeszcze nie masz tego na drzwiach?! ;))

adrenaline | 2015.07.15 18:36:51

Agu, pamiętam, pamiętam - bo Darki to faktycznie fajne chłopaki i ten też jest fajny, tylko, że sama fajność nie wystarczy...mój biczfejs to w ogóle powoli obrasta w legendę niedługo na drzwiach będę miała napisane Jagoda Biczfejs R. :p Ściskam :**


pssst | 2015.07.14 22:27:03

Jagodu, ja sobie Ciebie nie wyobrażam bez Twojego ślicznego BICZFEJSA ;)*
Pamiętasz jak kiedyś rozmawiałyśmy o tym, że Darki to fajne chłopaki? Ja w ogóle jakoś dopiero niedawno zajarzyłam że u Ciebie tak się pozmieniało.
Trzymaj się BEJBE :*


adrenaline | 2015.07.14 21:13:38

Pozdrawiam ;-)

sth - wierzę Ci na słowo ;)

i_could_have_lied | 2015.07.14 13:08:05

Jagoda - tak, domyślam się i rozumiem. Zresztą wbrew temu co widać na nlogu, na co dzień przyjmuje podobną postawę, bo szkoda mi siebie, trzeba się chronić. Niemniej jednak, czasem warto coś uchylić spod maski :) Pozdrawiam raz jeszcze.

sth | 2015.07.14 11:48:05

Ja uważam, że po prostu nie spotkałaś jeszcze tego, co podpaliłby dla Ciebie Rzym :) Zapewniam Cię, istnieją i tak co lubią zdecydowane, \"KONKRETNE\" kobiety :)

adrenaline | 2015.07.13 22:07:24

Bartek, dzięki - ten kamień to tez skutek różnego rodzaju doświadczeń i przeżyć...nic nie dzieje się bez powodu...a chyba już nie umiem być inna.

pause - a żebyś wiedziała, że polecę :p

Gosiu - zaczęłam się zastanawiać, czy to się też mnie nie tyczy...to co napisałaś w sensie... ;)

i_could_have_lied | 2015.07.13 20:45:30

Nie, faceci nie wolą słodkich idiotek. NIemniej jednak, choć się nie znamy przecież - to po tym co widzę i mogę przeczytać (nie tu, na fejsiuniu)...powiedziałbym to co twa koleżanka. I wydajesz się z kamienia.
Nie jestem nikim, kto mógłby powiedzieć coś o Tobie, mówię tylko o wizerunku i swoich odczuciach.
Przykro mi, z powodu rozstania, trzymaj się! Nawet jeśli na prawdę nie ma nikogo kto podpaliłby teraz świat dla Ciebie (w co wątpie), to na pewno się znajdzie. Pozdro850. Big up!

pause | 2015.07.13 00:35:20

no cóż, to przykre co piszesz, mam nadzieję, że jednak spotkasz kogoś kto o ciebie zawalczy :) na odstresowanie polecam odwiedzić Kopenhagę ;P

swiat_momentami_jest_piekny | 2015.07.12 21:49:19

Bo ludziom nic się nie chce, chcieliby i oczekują, żeby o nich zawalczyć...a sami niczego nie zrobią. Itd itd itd.