Wpis który komentujesz: | ON: \"Leze sobie na pleckach, wchodzisz do pokoju po kapieli, czuje jak Twoje cialo pachnie. Wiem, ze do niczego miedzy nami nie dojdzie bo chwile wczesniej sie posprzeczalismy. Ku mojemu zdziwieniu siadasz na moich udach okrakiem, ale zwiazujesz mi rece i przywiazujesz do lozka. - zapamietasz sobie dobrze, ze nie masz co sie ze mna klucic. Zdejmujesz szlafroczek, masz na sobie ponczoszki, krociutka opieta spodniczke i staniczek. Moj kutas odrazu na Twoj widok robi sie duzy i twardy. Patrzysz na niego z lekkim szyderczym usmieszkiem - nie tak szybko dzisiaj macie obydwoje kare. Zaczynasz sie przedemna prezyc, gladzisz swoje cialo i piescisz zmyslowo swoja skore. Siadasz nad moja twarza krecac bioderkami, widze, ze nie masz pod ta spodniczka majteczek. Usiluje uwolnic rece zeby Cie dotknac. Nagle dostaje klapsa w mojego nabrzmialego kutasa. -Zapomnij o tym, trzeba bylo byc grzecznym dla Swojej pani. Zaczynasz piescic paluszkami swoja cipeczke, widze jak powolutku robi sie wilgotna, czuje przy swojej twarzy jej ciepelko. Wyjmujesz wibratorek i posuwasz sie nim zmyslowo miedzy cycuszkami. Przysuwasz sie do mnie blizej. - masz mi ja wylizac kutasie, chce zebys ja porzadnie poslinil. Lize ja lapczywie calym jezykiem, wpycham go do jej wnetrza a Ty nadziewasz sie na niego jak na kutasa. Odwracasz sie do mnie tylem, widze Twoja pieknie wypieta dupke i rozkoszne dziureczki. Wsuwasz sobie wibratorek w pizdeczke, widze jak powolutku zaglebia sie w Twoim wnetrzu juz jestes bardzo mokra, Twoja cipeczka cala ocieka moja slina i Twoimi soczkami. - zajmij sie moim tylkiem, chce w nim poczuc Twoj jezyk. Posuwasz swoja pizde mocno wibratorem a ja lize Twoja dupke, pluje na Twoj otworek i wsuwam w niego jezyczek. Glosno jeczysz, czuje jak Twoje porzadanie rosnie z kazda sekunda. Moj kutas pulsuje, jest caly nabrzmialy. Schodzisz ze mnie, odwiazujesz mi jedna reke i siadasz przedemna tak zebym widzial Twoja cipeczke. Chce Cie dotknac, kolejny raz mocny klaps laduje na moim kutasie. - pokaz swojej Pani jak sie bawisz ta pala. Chwytam mojego chuja w reke i zaczynam sie nim bawic, sciskam go mocno i poruszam delikatnie w gore i w dol, czuje jednak, ze jest suchy, chce poslinic dlon zeby dalej sie nim bawic, nie pozwalasz mi na to - ja Ci bede mowila co masz robic. Scisnij tego kutasa i wal go porzadnie. Nachylasz sie i plujesz na mojego obtartego kutaska, czuje jak Twoja slina splywa po nim az do samych jajeczek. - wal ta pale, chce widziec jak sie spuszczasz przy mnie kutasie. Poslusznie wykonuje Twoje polecenia. Ty caly czas posuwasz swoja cipeczke wibratorkiem. Nasz jeki splataja sie ze soba przeradzajac w rozkoszny krzyk. Czuje, ze za chwile dojde, moje cialo zaczyna drze. W tym momencie odsuwasz moja reke od kutasa. -nie tak szybko ty jestes tu dla mojej przyjemnosci. Odwracasz sie tylem do mnie i nadziewasz na mojego kutasa swoja napalona dupa, wbijasz sobie kutasa gleboko glosno jeczac. Czuje jak jednoczesnie posuwasz swoja slodka pizde. - o tak cudownie, rznij swoja suczke, wbijaj w moja dupe tego kutasa. Nagle Twoje cialo zaczyna drzec, z gardla wydobywa sie krzyk rozkoszy, czuje jak Twoje soczki splywaja po mnie. Schodzisz ze mnie znow siadajac nad moimi ustami jednoczesnie zblizajac usta do mojej paly. Wylizuje poslusznie z soczkow Twoja cipeczke. - dobrze sie sprawiles kutasku, wynagrodze Ci to. Zaczynasz slinic moje jajeczka i ssac je delikatnie jednoczesnie walac mojego chuja. Mocno go trzepiesz sciskajac z wyczuciem. Juz po chwili czuje, ze dojde, bardzo mnie podniecilas nie powstrzymam juz fali rozkoszy jaka ogarnia moje cialo. Wsuwasz koncowke kutaska w swoje usta, w jednej chwili tryskam soczkami w Twojej buzi. Moje cialo cale drzy. Bawisz sie nim jeszcze chwilke. Odwiazujesz mi druga reke i kladziesz kolo mnie. - przepraszam Kochanie, ze sie z Toba poklócilem. Wtulasz sie we mnie, obejmuje Cie mocno. Gladze Twoje plecki i wlosy. Usypiamy razem. Cudownie zmeczeni.\" ONA: Pisząc to do mnie wystawiasz mnie na próbę. Myślałam, że potrafię przejść obok mężyczyzny obojętnie, jeśli tylko będę patrzyła prosto przed siebie.Pojawiłeś się jednak w takim momencie mojego życia, w którym rozglądam się wytrącona z równowagi.Wiesz co? Dobrze, że się pojawiłeś.Zmierzając gdzieś warto podziwiać widoki... Myślę o Tobie.Nie wiem, czy potrafię być taka, jak do tej pory, kiedy jeszcze wprost nie wyszło to, co wyszło. Zaczynało się tak niewinnie. Zwykłe esemesy z pytaniem :\"co u Ciebie?\" ,a teraz piszesz, że pragniesz, że jestem w Twojej głowie... Czuję teraz to jedno z najpiękniejszych uczuć:wolność. Mogę wyznać swoje skryte fantazje i to, czego potrzebuję. Jesteś dobrym kompanem. Nie mam zamiaru udawać grzecznej.Wyczułeś to.Jestem Twoja , bo nie brakowało Ci odwagi by po mnie sięgnąć. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |