Wpis który komentujesz: | Wypadek Kiedy jechaliśmy, z dachu zsunął się śnieg i zakryło nam drogę. Od tamtej pory od zawsze o tym słyszałem, kiedy spadł śnieg. Dużo wypadków i krzyży wzdłuż dróg, wzdłuż których posadzili drzewa. - Te drzewa, to ja sadziłam - mówiła babcia, którą ostatni raz widziałem przygotowaną do snu, wesołą, w koszuli nocnej i papilotach. Chociaż pewnie nie wiedziała nawet, kim jestem. Drzewa, które rosły nad morzem, zestarzały się, poschły i je ścięli. A pięknie wyglądają u nieba. Kiedy się upić, to nawet jak te u ciepłych wybrzeży. Ich struktura jest taka, jak wieje tutejszy wiatr. Podczas odnawiania jezdni, wzdłuż znaków drogowych przedstawiających pieńki leżały identyczne pieńki. Jelonek czmychnął wtedy na drogę zza znaku \"koniec jelonka\". |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |