Wpis który komentujesz: | No i bylem u Marcina, wlasnie wrocilem :,0),0),0),0) Wbrew pozorom nie jest o nic zly, ani obrazony.... yhhh, sobie pozartowalismy..... pozniej, poszlismy do piwnicy grac w rzutki... hehe, ale byl ubaw.... szkoda, ze przed grom nie zdemontowalismy wlacznikow swiatla...teraz w jednym z nich sa dwie male dziurki :PP efekt mojego niecelnego rzutu... mowilem Marcinowi, ze ma sie dowiedziec, gdzie je kupil jego ojciec i luuz... a on postanowil ukryc dowod zbrodni :PP dwa stare chlopy, a jak gowniarze kombinowalismy, jak by tu zataic ten kontakt... :>>> Niezly ubaw ogolnie dobrze sie bawilismy :] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
usa | 2007.05.15 19:29:34 Best Site! buy phentermine |