Wpis który komentujesz: | i znów pierwsza... po pierwszej... czas mi ucieka przez palce ani się nie obejrzę jest już noc, nie azuważam że to już jutro i już nie dziś... ale to chyba dobrze. znaczy mam co robić mam czym się zająć. znów zacząłem żyć. pomógł mi troche ten nlog... przypomniałem sobie jak wygląda prawdziwe życie czyli: - nie poszedłem do pracy - potańcowałem - uruchomiłem swoją seksualność - pozwoliłem podskoczyć adrenalinie do maksimum - ani przez moment się nie zamartwiałem a jutro dzionek sportowy od małysza po wyspy owcze eh piknie... la bella vita!!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |