Wpis który komentujesz: | dzis pierwszy dzien szkoly....przegiecie.nawet nie myslalam ze sie tak bardzo za wszystkimi stesknilam :,0),0),0),0),0).mialam chyba 8 godzin a bardzo szybko minely bo zanim ze wszystki pogadalam i sie posmialam to i tak braklo tego czasu.okazalo sie ze wychowawczyn wziela mnie do jakiegos konkursu o ktorym nie mam pojecia i sie zwisniacze na calego i wcale mi sie to nie podoba.pozatym na dzien dobry z chemi mielismy test trwalosci wiedzy z calego polrocza i hehe nie ma to jak totolotek.jedna klientka to nawet nie czytala zadan tylko zaznaczala odpowiedzi i sie zagapila i zamiast 22 zadan wyszlo jej 25-pani bedzie miala niespodzianke:,0),0),0),0), ja twierdze ze ambitna dziewczyna, a jak i jaka oryginalna bo po co miec jak cala klasa skoro mozna miec wiecej i inaczej...ja sie wysililam bo czytalam zadania a pozniej na zasadzie wyliczanki: na kogo wypadnie na tego bec.nawet niekotrych nauczycieli mi brakowalo hehe ale nie tak bardzo zeby chciac do szkolki bo szczerze mowiac juz bym mogla miec znow ferie:PPPP kicccia kochanie na pewno bedziesz czytala wiec ci chce napisac ze nie mam zadnych problemow i jest ogolnie wszystko ok:,0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |