keskese
komentarze
Wpis który komentujesz:

przerażający ból głowy.
oto jak zakończył się wczorajszy 'sportowy' dzień dla wielu Polaków.
Początek pierwszej serii skoków nie zapowiadał takiej katastrofy.
Siedzieliśmy prosto, nie było mętnych oczu, język się nie plątał.
Jednak po pierwszym skoku adama emocje wzrosły a co za tym idzie wzrosło równiez tempo naszego spotkania. Nie wiadomo kiedy w ruch poszła gitara i wraz z drugą butelką pękła pierwsza setka decybeli. Druga seria przebiegała już w nieco trudniejszych warunkach, na całe szczęśscie wiatr nie był zbyt mocny i nie rzucało nas jeszcze po ścianach. Jeszcze bo jak wiadomo poza skokami czekała nas jeszcze spora 'dawka' futbolu. Srebro adama rozbudziło nasze apetyty i już po drugiej bramce polaków mogliśmy radosnie podskakiwać przewracają trzy puste butelki.Czas płynął coraz szybciej a obraz stawał się coraz bardziej rozmazany. Do drugiej połowy przeystąpiliśmy mocno wzmocnieni dwoma świeżymi flaszkami zakupionymi w przerwie. Wiało coraz mocniej tak więc droga do sklepu nie była już taka prosta. Ale udało sie. I gwizdek. Gramy bez czarneckiego a jednak strzelamy. Kryszał jest niesamowity tylko ma trochę trudne nazwisko jak na ten poziom 'rozgrywek'. i nagle zaskakuje nas gwizdek końcowy. W natłoku butelek zginęła nam gdzieś czwarta bramka. Ale futbolowy serial trwa dalej. Tym razem grają biali i bordowi. Nie widać wiele. Mocne zakłócenia. Czy to mecz czy tylko skrót? Struny gitary drżą radośnie. Tekst podaje się nieskładnie. Śpiewamy o miłości. Do futbolu rzecz jasna. Wtem oświecenie. Musze wstać o siódmej rano na spotkanie z szefem. Nie wiem jak mogłem o tym zapomnieć? Czy dam jeszcze radę? Czy sie podniosę? Koledzy wysuwają do mnie pomocną dłoń, nie pustą rzecz jasna... podają mi ostatni kieliszek, cios nokautujący...kluivert i jeden jeden...
jest czternasta... zjawiłem się w pracy przed dwoma godzinami...
bez konsekwencji...
na całe szczęście mój szef też jest polskim kibicem sportowym...
jest...przeziębiony.
będzie jutro

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)