keskese
komentarze
Wpis który komentujesz:

praca...
tempo zawrotne niemal szaleńcze ale jednak udało mi się wyrwqać na pięć minut do kompa. i pomysleć ze kiedyś potrafiłem pól dnia ściemniać przy kompie...
teraz nie mam ani możliwości ani sumienia...
zaczalem doceniać swoją pracę...
czyżby, wracając do poprzednich myśli o nałogach, pierwszy krok w pracoholizm?
jeżeli tak, zgłosze się do księgi guinessa jako pierwszy leń który przeszedł na pracoholizm... to tak jakby swinia przeszła na judaizm...
pozdrowienia dla wszystkich pracoholików którzy i tak nie mają czasu czytać nlogów...
kes.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Mariposa | 2002.02.19 21:10:47
To wcale nie tak dziwne. Latwiej jest wpasc z jednej ekstremalnosci w druga, niz przesunac sie tylko troche w ktoryms kierunku.