hm....spac mi sie chce ze wytrzymac nie moge, sprawdzian z chemi chyba dobrze mi poszedl wiec jestem z siebie zadowolona tylko nie podoba mi sie to ze mamy tyle sprawdzianow pozapowiadanych... buuuuuuuuu nie lubie szkoly.pogniewal sie na mnie kolega tzn poszedl sobie z irca i powiedzial ze juz ze mna nie bedzie gadal tylko dlatego ze mu powiedzialam ze wiem ze by sie nie mogl na mnie obrazic i wyjsc tak bez niczego.no to sie mylilam bo mi udowodnil ze moze...wiem ze jutro albo najdluzej za dwa dni wroci i bedzie mnie przepraszal bo go znam ale teraz sie mecze i jest mi przykro.za szybko sie chyba do ludzi przywiazuje...a on to juz wogole jest taki numer ze przegiecie, musze mu chyba dziewczyne znalesc jakas zeby sie nie nudzil hihi.moja kochana ewcia chyba bedzie chora dzis noskiem ciagala a kicccia wygladala jak nacpana i sie z niej brechalismy hihi.kochanie moje kocham cie:PPPP ale wyspij sie lepiej....a ty pawelku sam sie ucz a nie mi kazesz:PPPP i czytaj ksiazke bo jeszcze mi musisz przeczytac hihi