Wpis który komentujesz: | Obejrzalem w tv jakies fragmenty z przylotu malysza i reszty "skoczkoof" do Pl. Ehhhh, szkoda slow.... Odstawili taka blazenade....yhh, ze tam jeszcze prezydenta nie bylo i kompani reprezentacyjnej wojska polskiego... ktora by wciagnale sztandar na masz i zlozyla honory adasiowi.... Gdzie sie ino nie pojawi - tam mu sto lat spiewaja... pojebani jacys, czy co? Ze sie tak jeszcze oplatkiem nie polamali i nie odspiewali kilku koled jak w gronie rodziny.... a reszta chlopakow.... stala, jak te ciucmy... i sie ino usmiechali... a w sercu - to niezle wkurwieni musieli byc.... Ja tam czekam, jak wroci Jagna - to dobiero bohaterka :,0),0),0),0),0) No i prezentuje sie o niebo lepiej od adasia :P Alez ja podziwiam takie kobiety... yhh - twarde, odwazne... o takich nietypowych zainteresowaniach... (Jagna poza snowboardem uwielbia szybkie motocykle...,0) sie rozmarzylem troszku... a uczyc sie mialem... eh, juz mi sie nie cche... jutro rano dokoncze. Alez sniegu napadalo... bleee, znowu trzeba zimowy przybornik wpakowac do bagaznika....:P odmrazacze, kocyki... skrobaczki... lancuchy... shit - nie lubie tej paskudnej zimy - mogla by sie juz odwalic od PL :,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
felicja | 2002.02.22 09:03:06 ja w autku nie mam lancuchow:((( nie mam kocykow:((( skrobaczek tez rzadko uzywam:((( ale mam niekompletne auto:((( |