Wpis który komentujesz: | ...(..............................................,0)... W sumie smiac mi sie chce. Najpierw ten "ktos" argumentuje pewne rzeczy i zachowania jakiegos znajomego w stosunku do swojej osoby, ze znajomy ow ZAWIODL JEGO ZAUFANIE, a pozniej ten sam "ktos" wiedzac, jak to jest byc w takiej sytuacji, robi to, co mu zrobiono wczesniej, mi...:,0),0) ...zalosnie smieszne nie? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
felicja | 2002.02.25 08:44:20 poprostu zmieniam lekko zdanie, that`s all felicja | 2002.02.25 08:26:47 ble., gdzie tu racjonalne argumenty. dora2 | 2002.02.25 00:33:27 Nie daj sie zlym nastrojom. Predzej czy pozniej wszystko sie wyjasni, wyprostuje... bla bla bla. Badz silna. --- | 2002.02.24 21:02:44 a moze nie powinnas traktowac ludzi jak przedmioty ? i jak jest juz nie ptrzebne to wyrzucasz, bez zwracania uwagi na racjonalne argumenty leninowa | 2002.02.24 19:12:44 3maj sie tam maleńka; będzie dobrze |