*moj stan rozrywkowo szyty jest wlasciwie na wymarcioo..napsialem nudne przedstawienei ktroe musze teraz skroocic i dodac cos smieshnego.. all sie mnie za to czepiaja chociaz sami goowno potrafia.. wiec bluzgaja ze w tym nei beda grac.. niektorzy naszczescie widza ze nie oto chodzi... w gruncie rzeczy to bardzo kijowo ze wygraiismy rok temu.. bo rok tmeu to bylo rok temu a ja nie jestem kurna maszynka do robienia smieshnych przedstawien.. wqrza mnie ta cala sytuacja...

*teraz sie bede uczyl na poprawe z mathe.. tlk qrde jest problem.. nei mam pojecia czemu wtedy zle to napisalem.. nie czaje.. dobra.. koniec tego wpisoo bo czas ucieka.. jeszcze musze {cpn} pozmieniac... fak..