felicja
komentarze
Wpis który komentujesz:

...a wiec sprawa wyglada lepiej niz myslalam. Otoz "jestem w aktach", zaliczona sprawnosc, wiec jak bedzie etat "odpowiedni", to bede startowac juz z wyzszego pulapu, jako pretendentka do "dalej"...nie jest zle...
...o 17°° bylam na mszy za sp. dziadka. Pozniej rozpadalo sie i pada do teraz. W aucie natomiast slyszalam stukot. Myslalam, ze to jeden z tylkich teleskopow tak wali...ale brat mowi, ze w bagazniku "cos latajacego" polozyl. W kazdym badz razie kazalam mu jutro jechac na kanal i sprawdzic stan wszystkich...przyda sie. Zreszta i tak pewnie nie pojedzie, gdyz od 10 minut jestem z nim w stanie wojny... do tego stopna, iz zabralam mu kluczyki i moja miesieczna polowe kasy za net!...pff

...zrobilam mala zasadzke;,0)...plan sie powiodl, jestem na 95% pewna...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)