Wpis który komentujesz: | No patrzcie jak Mexxik sie zadomowił:,0) i bardzo dobrze razem raźniej...Pisze chłopak zajebiście ale czasem nie rozumiem jego myśli.Może dla tego że jestem dziewczyną....może dlatego że mam chłopaka i wszystko wydaje mi sie proste...Nie proste...źle się wyraziłam..może łatwiejsze to było byodpowiedniejsze... Ale mogę się pochwalić że w sobote minie miesiąc od kiedy jestem z moim Łukaszkiem kochanym.I że w tym tylko raz się pokłóciliśmy i to bardziej przez ludzką głupote niż przez nas....Ale w sumie moze to nas też czegoś nauczyło.. Bo wkońcu człowiek uczy się na własnych błędach..Ja w moim życiu chyba niczego nie żałuje, każdy błąd traktuje jako nauczke na przyszłość... I jak ktoś mi wmawia że nikt mnie nie lubi..To mi się tylko śmiać chce.Bo wiem że otacza mnie przynajmniej garstka ludzi, na których mogę polegać.I już miałam okazje się o tym przekonać.Wiem że taką osobą jest Ola, i zawsze to wiedziałam... Wiem że taką osobą jest Fakt, który potrafi się za mną wstawić, wiem ze taką osobą jest mój chłopak, i że taką osobą jest Mexx..Mam nadzieje ze co do tego ostatniego się nie mylę:,0) Ale wiele mu zawdzięczam.... olcia |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |