Wpis który komentujesz: | Kurcze, taka mialam wene, zeby cos napisac, ale... jestem bardzo spiaca... I smutno mi troche. Mama wyjechala- niby fajnie. Ale... nawet nie moge tego czasu wykorzystac, bo nikogo nie ma na IRCu... Chyba zrobie cos desperackiego i do kogos zadzwonie. To desperacja, bo mialam oszczedzac! ;,0),0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
chafer | 2002.03.01 22:43:38 Powiem tylko :-******** kaczuszka | 2002.03.01 19:56:34 Ja chce pogadac, a nie poircowac... To duza roznica. Po to ludzie dzwonia do siebie. Zreszta, zamknij paszcze, bo to Ty byles tym szczesciarzem, ktorego meczylam swoim monologiem! :)))) chafer | 2002.03.01 00:11:08 Hmm....a nie lepiej zadzwonic i powiedziec zeby ktos wszedl na irc? :))) |