2lazy2die
komentarze
Wpis który komentujesz:

Andrzej Partum nie zyje. Mial 62 lata. Jeden z najwybitniejszych artystow powojennej Polski. Rowiesnik Robakowskiego i Warpechowskiego. Poeta, autor skandalizujacej i wpisanej na zawsze w historie polskiej literatury awangardowej ksiazki Zwalka papki. Muzyk, kompozytor, malarz i gigantyczny skandalista. Niewysoki, garbaty.
Pamietam, jak od drzwi zawsze krzyczal do mojej Bet: - Wszechswiat nie zawsze jest przyroda!!!!!!!!
Ech, Partumie!




Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
lumpiata | 2002.03.06 11:04:52
zauważyłeś nekrologi Partuma? wszystkie skłądają kondolencje kobiecie, tyle że każdy innej ;-)

2lazy2die | 2002.03.06 00:34:35
Ja niestety raz w miesiacu tez mam ataki kupowania xiazek. I , niestety, polowy z nich nie czytam, bo sie okazuja skucha :)

lumpiata | 2002.03.05 23:22:49
no właśnie zostawiłam w merlinie cztery stówy, chyba mi kompletnie odjechało. Acz nie jest to sto egzemplarzy Ulanki... ;-) znam P. Dobrze ją znam. I znam P(m.). i jego E(f.). ale B. nie znam.

2lazy2die | 2002.03.05 19:04:20

Ach, w takim razie znasz P a nie B.
A w merlinie kupilem sobie wlasnie Pizzeria Kamikadze Kereta. Wyjebiste!

spin | 2002.03.05 16:51:08
rozmawialem z nim 2 tygodnie temu. moze 3. chcialem by napisal cos. nic z tego nie wyszlo, byl w innym swiecie. wstrzasajace.

lumpiata | 2002.03.05 16:50:40
on po prostu nie był ojcem, był artystą, czasmi to się wyklucza. a poza tym, to nie jest córka Ewki, acz nazwisko ma Partum ;-) PS - z innej beczki, jest promocja w merlinie za 4PLN. chciałam kupić, co by każdemu na dzieńdobry dać jak mu się coś przybędzie.

2lazy2die | 2002.03.05 15:10:02

Ja jego corke pamietam, jak przez mgle, jako malutka dziewczynke. To bylo wtedy, gdy Ewka Partum wyjezdzala do Berlina.
Nie mam prawa pisac, jakim byl ojcem. Nie mam, choc znam jego prywatnosc, dzieci i pasierbice dosc niezle.
Mam prawo pisac o artyscie. Bo wielokroc bralismy udzial w tych samych imprezach, bo wielokroc padalismy niezywi po rozmowach wielonocnych, bo cywilizowal mnie, wscieglego kiedys malolata, w Kopenhadze.


lumpiata | 2002.03.05 13:30:37
a nie przypadkiem 64? znam go niebezpośrednio, bo jego córkę. Hmm. Znam go pewnie inaczej. Zupełnie inaczej. Choć ona go właściwie nie zna.

vanitaboo | 2002.03.05 13:12:10
Andrzej Partum nie zyje. trzasnelo wieko fortepianu..andrzej partum nie zyje. mial 62 lata...and death shall have no dominion