Wpis który komentujesz: | Ponownie Poświatowska... Ponownie ja... rozstanie jest ptakiem który rozpostarł pióra ode mnie do ciebie wszystkie pióra są czarne wszystkie dni bez Ciebie noce drżą rozsypane pióra po niebie kiedy przyjedziesz złote pióra zbiegną się w słońce umrze ptak |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
alias | 2002.03.05 20:12:52 masz to... to Twoja własność jest... nie tylko tu_i_teraz... nie ma już tu_i_teraz... Eia | 2002.03.05 20:10:38 mowiac Tobie dzien dobry mam na ustach promienie slonca... usmiecham sie wtedy do Ciebie... chciwie chwytam Twoje slowa... upajam sie nimi, tak jak upajam sie Toba... chce miec to na wlasnosc.... TO... CIEBIE... SIEBIE... alias | 2002.03.05 20:06:04 "kiedy przyjedziesz złote pióra zbiegną się w słońce umrze ptak" nie... on się narodzi - bo on nie umiera... on się rodzi... |