dzis poczulam sie taka samotna....pierwszy raz od jakiegos czasu poczulam sie naprawde bardzo samotna...brakuje mi kogos heh nio ale nic.wiem ze mam przyjaciol ale...nie wiem tak milo czuc sie komus potrzebnym i wazniejszym niz inne osobki.juz dawno mi tego nie brakowalo heh ale coz musialo sie to we mnie odezwac i to tak silnie...nie mam dola ale tez nie chce mi sie smiac.sama siebie nie rozumiem.czuje sie taka niezauwazana i malo wazna:,0),0),0),0),0) tak sie dzis zastanawialam jaki sens ma moje zycie i czy jestem szczesliwa.....hihi zdziwilibyscie sie do jakich wnioskow doszlam.....ach lepiej nie mowic. moze sie jeszcze kiedys komus na cos tam przydam wiec poczekam....aby tylko mi zycie na czekaniu nie minelo.....