basiek
komentarze
Wpis który komentujesz:

22:04 2002-03-05

Wow! Wieczor spedzam w domu, to fakt godny odnotowania ;> Ludy, ale jestem w stanie naprodukowac tekstu. Pisze wlasciwie o pierdolach, tez tak mozna.
Znow nie pamietam swoich snow i strasznie tego zaluje, bo zazwyczaj sa piekne. Widocznie nie snilo mi sie nic godnego zapamietania ;> Strasznie czesto snil mi sie moj byly facet, ale na szczescie juz przestal. Dlaczego pisze na szczescie? Bo mnie to bolalo, takie rozdrapywanie ran. Znow zaczelo odzywac to schowane w zakamarkach serca i duszy uczucie, jakies sentymenty. Zle sie z tym czulam, bo z drugiej strony bardzo nie chce byc z tym czlowiekiem, mimo ze jakas czastka siebie nadal go kocham i tak pozostanie do grobowej deski. Nie jest ze mna tak zle jakby sie wydawalo ;,0) Podoba mi sie to co widze wokol siebie na ulicach, ale kolejny raz stwierdzam ze jestem skazana na samotne zycie. Ha, smiale stwierdzenie. Z nikim nie wytrzymam dluzej jak kilka miesiecy a jesli wytrzymam dluzej to i tak nie bedzie to cale zycie. Chyba, ze trafie na nieprzecietnego mezczyzne, przy ktorym bede czula sie wolna i nieskrepowana. Nie bedzie mi zawada. Zdaje sobie sprawe ze zadam niemozliwego, dlatego to stwierdzenie kilka linijek wyzej. Moze to dziwnie zabrzmi, ale ja nie jestem pewna czy wiem co to jest milosc. Czesto bylam kims zafascynowana, zakochalam sie po czym wnikliwie obserwowalam w chwilach uniesienia i zostawialam ten obiekt samemu sobie i odchodzilam w sina dal. Ech, mam ciezki charakterek.
Aaa, dzis rozmawialam z kumplem z Krakowa. Ma nadzieje, ze odwiedzi mnie w nastepny weekend. Ponudzimy sie razem ;,0) Bardzo go lubie, mimo ze strasznie sie roznimy i wiele wysilku potrzeba z obu stron bysmy sie w koncu porozumieli. Zaproponowalam bysmy pograli w rpg. Nigdy nie gralam a bardzo chcialabym sprobowac swoich sil, zobaczyc ile warta jest moja wyobraznia. Jest juz coraz cieplej, wiec smialo mozna wyruszac na dluuugie spacery.
W TV leci "Ekspres reporterow" a w nim reportaz o procesie jakichs bandziorow. Nigdy bym nie przypuszczala, ze dorosli ludzie moga sie tak zachowywac. Bydlo mozna poskromic, ich wlasciwie tez ale za pomoca paly i kajdanek. To straszne, przeciez oni maja zony i dzieci. Jaka kobieta mogla wyjsc za kogos takiego???
Oj, jestem bardzo surowa pod wzgledem wyboru partnera zyciowego. Nie, nie szukam idealu. Nie wytrzymalabym z idealem, czulabym sie ciagle gorsza, malo warta, no bo jak ma sie u swego boku takiego kogos... W mezczyznach ciagle szukam tych cech, ktore beda pasowaly do mnie, mojego sposobu bycia i nieposkromionego charakteru.
Andrzej zaliczyl ORCAD. Bardzo sie ciesze z tego faktu, bo sama mu robilam projekt. W zamian za to obejrze "Wladce pierscieni" w kinie a nie na kompie. Mam tylko podac termin kiedy chce isc i juz. Faajnie.
Siedzac w sobote w domu dostalam do obejrzenia "Zielona mile". Coz, napisze tylko tyle, ze oczy piekly mnie przez caly wieczor i mialam glowe pelna refleksyjnych mysli. Pewne fragmenty tego filmu sa zbyt nieprawdopodobne, przeslodzone, ale ogolnie oglada sie bardzo dobrze i nie czuje sie tych 3 godzin.
"Bridget Jones" byla smieszna i troche nie z tej bajki. Byc moze w Anglii tak sie zyje, ale u nas jednak nie. Skrecalam sie czesto mowiac do Bridget "idiotko, co ty mowisz??". Kazdy robi rozne glupoty, ale powiedziec tyle glupot co ona to juz szczyt wszystkiego. Poza tym wkurzalo mnie, ze wierzy w "slodzenia" filmowego Daniela. Za to Mark Darcy, mrrrrrraauuu...;,0) Juz nie chodzi mi o filmowa postac, ale samego aktora. Pierwszy raz widzialam go "Dumie i uprzedzeniu", zauroczyl mnie swoim sposobem bycia. I te oczy...
Jej, jutro spiewam, wiec zeby facet sie nie wsciekal to trzeba wstac rano i pocwiczyc.
Uwielbiam piekne opowiesci, wiec wyruszam ku jednej z nich...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)