Wpis który komentujesz: | - Co ty o mnie myslisz? - zapytala agresywnie, zapytala pytaniem wymagajacym natychmiastowej odpowiedzi. Zapytala agresywnie, bo bala sie odpowiedzi. - Ja...- powiedzial cicho Jose - Ja nie potrafie Cie wymyslic... . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
_ | 2002.03.11 21:42:43 to zbędne. jestem. czekam DT | 2002.03.10 23:21:40 ....i stop. To naprawde nie nasze. A ja szanuje prywatna wlasnosc. Jose jest związany z 2lazy2die i mozemy go w ten sposob zdeformowac, a tego nie wolno. Jose to czlowiek.Musi byc wolny. po-prostu-ona | 2002.03.10 23:05:43 - Kiedy juz sie dowiesz. - rzucial szybko - Zadzwon. Wziela swoj czarny skorkowy plaszcz i wyszla. W pokoju pachnialo wanilia. A ja stalem w drzwiach. Bez butow. Stalem. DT | 2002.03.10 20:44:03 Stala tam, a on nie mogl uwierzyc, ze jest tak piekna. - Siebie jeszcze nie wymyslilem. mam czas - powiedzial Jose, zdejmując buty. "Bez butow", pomyslał, "bez butow chyba wymyslę siebie latwiej, a wtedy, juz jako wymyslony, byc moze będe mogl cos zrobić, choc jeszcze nie wiem co by to miało być." po-prostu-ona | 2002.03.09 19:50:23 - A potrafisz wymyslic siebie? - dodala szybko, mruzac oczy. Podeszla do okna. Stala tam. A ja nie moglem uwierzyc, ze jest tak piekna... vanitaboo | 2002.03.09 18:38:13 nie mysl ty tyle bo jestes too lazy na wiosne ..i nie wymyslaj tak bo dosc juz i przesyt tych/owych chybionych wymyslen.. ty wiesz co..czas cieknie jak dziurawy garnek i coraz mniej go ..mniej...do roboty lazy sie wez wiec i .. ty zmysl ja sobie...zmysl |