Wpis który komentujesz: | Visenna znów dałą się ponieść przez emocje, pozwoliła chwili zapanować nad rozumem. Z trudem opanowywała wstrząsające nią uczucia. Sięgnęła po książkę i zamknęła się w otchłani swojego świata, nie wpuszczając nikogo poza granice wyznaczone przez ślady pazurów wcale nie groźnego smoka. Wiedźmin i wiedźminka, Kelpie, Yennefer, Milva, Regis, Cahir, Triss, Fhilippa [...] I już koniec ? Ale Vi chce jeszcze... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
pod-moimi-powiekami | 2002.03.09 11:19:58 to ty , to ta* visenna? pozdrawiam cisza | 2002.03.08 14:17:48 Polecam drugą część opowiadań o Wiedźminie i reszcie. Sagi nie polecam, bo jest nudna. |