Wpis który komentujesz: | Dzisiaj raczej w gronie rodzinnym. Cieszy mnie, że Arek nadal pracuje w "Cesarskim Pałacu", nie widziałam go dobre kilka tygodni, ale okazało się, że poprostu teraz ma w inne dni wykłady...przynajmniej jedna osoba w tej knajpce, która ma odrobinę poczucia humoru...oczywiście moja mama znów popisała się swoim talentem wprowadzania ludzi w zakłopotanie... Gram sobie w "Alice"...może to nie jest przełomowa gra, ale cholernie mnie wciągnęła. Acha, osoby, które mają nerwicę i cholernie się śpieszą!!! Uważajcie na przedmioty, które posiadają żyletki!!! Bardzo łatwo poprzecinać sobie skórę!!! Przed chwilą po takiej akcji zcierałam krew z podłogi i nie obeszło się bez bandaża...ajajaj. :/// |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Marycha | 2002.03.10 22:09:04 Ajajajaj staram się, ale z efektami różnie to bywa...niestety tym razem nie miałam farta...ajajajaj... zeDD | 2002.03.10 21:34:34 Kochenie, Kochanie troche uważaj... |