Wpis który komentujesz: | A wiec dzisiaj na uczelni przezylem pierwszego dola w tym semestrze porzadnego ,3 godziny cwiczen z fizyki ,a ja ani jednego wzoru nie znalem ,naprawde chujowe uczucie jak kazdy cos napierdala,liczy a ja ni chuja nic ,w ogole musze cos opisac ,jade sobie rano autobusem ,stoje nad jakas baba ,az tu nagle ona takiego baka puscila ze nie moglem wytrzymac i odszedlem od niej jak najszybciej ,boze takiego gestego baka jeszcze w zyciu nie czulem ,ktos otworzyl okno ,padly lekkie podejrzenia na mnie ,ale je odparlem lekkim machnieciem glowa ,boshe tragedia po prostu ,ale wrocmy do pachnacego swiata ,kolejny raz meczyk na sali ,calkiem milo no i koncze 13 marca ,pol roku temu bin laden puscil niezlego baka i ten z autobusu to chyba maly miki ,nara |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mumia | 2002.03.13 21:01:45 ale ty masz przygody! :) |