kaczuszka
komentarze
Wpis który komentujesz:

Nie mam weny. Wczoraj obejrzalam sobie "Kopciuszka" by Walt Disney. Bardzo fajnie.
A w piatek ide na "Wladce pierscieni". O.



Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
galaxy | 2002.03.15 17:21:09

a dla mnie Rivendell było ładne, ale zbyt puste.. Wszak to miało być miejsce radosne, wypełnione śpiewem i , mimo Cienia, śmiechem A zrobili opuszczony dwór... Ale wizualnie rzeczywiście ładne.

kaczuszka | 2002.03.15 14:19:48

Zgadzam sie, zwlaszcza co do Rivendell. Ale Moria tez byla swietna! Tam wszystko bylo swietne! Anyway, dzisiaj zobacze to po raz drugi i wtedy pewnie raz jeszcze sie pozachwycam. :))))))

mumik | 2002.03.15 04:37:09

Mi się najbardziej podobał Hobbiton. A Moria byla troche zbyt komputerowa jak dla mnie. Podobnie jak podziemia Isengardu. A Hobbiton i Rivendell są cudne :)

galaxy | 2002.03.13 14:42:22

Mumik, ja się nie nastawiałam, że zobaczę dokładnie książkę. ALe jednak oczekiwałam tego klimatu... I tego mi zabrakło w większości scen. Podobała mi się Moria - tu poczułam tę atmosferę. Ale niestety reszta mnie zawiodła. Chyba jestem zbyt skażona książką...

mumik | 2002.03.13 03:11:39
Galaxy - ja mam inne podejście. Nauczyłem się, żeby nigdy się nie nastawiać, że film będzie dobrym odwzorowaniem książki a tym bardziej, że będzie dobrym odwzorowaniem moich wyobrażeń. Traktuję ten film jako niezależne dzieło, jako wariację na temat Władcy Pierścieni, jako ilustrację, tak jak ilustracje Alana Lee (zauważyliście jak bardzo podobne są niektóre sceny do jego akwarelek?). Mi też brakowało Toma Bombadila i Kurchanów, ale rozumiem twórców i nie mam do nich żadnych pretensji, zwłaszcza że pokazali piękny obraz. Muzyka podobno też jest niezła, choć mnie muzyka filmowa bez obrazu drażni.

kaczuszka | 2002.03.12 22:09:53

A mnie sie i tak podobal. :)

galaxy | 2002.03.12 16:03:50

Ja wiem, że nie da się wszystkiego przenieść na ekran. Ale nie rozumiem, jak można pomijać, tłumacząc się brakiem czasu i jednocześnie dodawać rzeczy których nie ma w książce... Tego nie wybaczę, niestety...
A poza tym, jak dla mnie, filmowi brak tolkienowskiego klimatu. Myślałam, że wyje z kina pod dużym wrażeniem, a jedyne co czułam to zawód i rozżalenie... Eeehh...

usmiechnieta_buzia | 2002.03.12 15:38:23

Mnie tez! Ja przeciez bede szla drugi raz! :)))) Ale rozumiem Cie, Galaxy. Wprawdzie nie czytalam (dopiero sie zbieram), ale podobno faktycznie duzo rzeczy omineli w filmie. Ale nie sposob byloby chyba sfilmowac tak ogromnego dziela ze wszystkimi detalami. Poza tym muzyka z filmu jest tak cudowna, ze az mam lzy w oczach jak jej slucham. Szczegolnie kawalek z wioski hobbitow... Ach! :))))

Lordzik | 2002.03.12 15:30:43

A mnie Władca się podobał :P

galaxy | 2002.03.12 14:56:09

A ja byłam na WP. I żałuję, że to nakręcili...