Wpis który komentujesz: | Heh. Kolejne godziny.. Czas.. NIcosc.. Pustka.... Taka pustka mnie wypelnia... Nic juz nigdy nie bedzie takie same. Ponad 2,5 roku myslalem o jednym... zdobylem to i ... stracilem. czy teraz mam jakis cel w zyciu??? Do czego moge dazyc.. Nie wiem. Sam nie wiem. Dlaczego tak sie stalo? Nie jestem jej chyba godzien. Nie zapewniam jej tego czego ode mnie oczekuje. moze sie za malo staralem? A moze myslala, ze to bedzie inaczej. Nie wiem. I tak jestem zalamany.. Nicosc, pustka, .... beznadzieja. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |