Wpis który komentujesz: | Nauczyłam mojego psa sztuczki, zanzcy wykonuje ja ale tylko w jednym pokoju. otoz zwinelam gazete, wzielam kilka przysmakow. pokazalam mu palcem gazete i powiedziałam:daj gazete. powachal ja i popatrzyl n mnie. ja smile,bo tak sie zaczyna. mowie szybko:tak, dostaje nagrode. to cos jak metoda klikierowa. gsy wzial do pyska gazete wilka radosc przepelnila me serce. pozniej oddalalam stopniowo gazete, to na krzeslo, to na szafke itp. pokzauje mu palcem i mowie:daje gazete. on idzie i przynosi i od razu czeka na nagrode. boze jaki on jest madry. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |