Wpis który komentujesz: | Zatem dzis szybki rajd do Bielska-Bialej. Tam i nazad. Z krotka wizyta na kawe u U w Szczyrku. W sumie 800 kilosow. Farbiarnia coraz bardziej przypomina to, co ma przypominac - czyli Centrum Sztuki, z pubem na parterze. Tylko ta woda, co sie zgubila. Byli specjalisci, z antenkami i komputerami byli. Zryli pol glownej ulicy Bielska, szukali, szukali i znalezli. Nawet sie dokopali do rury. Tylko na koncu wyszlo, ze to rura z gazem. - Wlasciwie - powiedzial F, wspolnik 2lazy2die, - Wlasciwie to fajnie, bo bedziemy mogli sprzedawac wode gazowana. Bielszczanke. Bielszczanka - woda wysokogazowana propanem-butanem. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
2lazy2die | 2002.03.18 19:46:47 powolutku, powolutku WyronS | 2002.03.18 17:37:53 Podbijecie rynek, nikt tego jeszcze nie sprzedaje. zbyt-glosna-samotnosc | 2002.03.18 17:33:26 a moze i filia we wroclawiu? wody ci u nas dostatek i to takiej niegubliwej nawet. Misiek | 2002.03.18 11:21:49 Szkoda że się tam nie wybieram... A w Warszawie niczego takiego nie będziecie robić? ;) loulou | 2002.03.18 06:54:46 (ale ze gaz sie nie zgubil! a swiatlo macie? przypadkiem?) loulou | 2002.03.18 06:52:51 ..i cala bielskobialska glowna - sztuka nie sztuka..ot czego nam trza panie - a nasza glowna bedzie jako byla...czyli - na gazie. |