Wpis który komentujesz: | no i namieszalam sobie w zyciu chyba jak to ja... moj ex chyba sobie cos ubzdural, a przeciez nie wchodzi sie dwa razy do tej samej wody... a poza tym jestem z kims innym ale w sumie nikt o tym nie wie... prawie nikt... i jeszcze jedno poza tym... a poza tym jak powiedziec facetowi ze nic z tego nie bedzie bo sie jest z kobieta... tzn. jak tyo zrobic zeby go nie urazic... ech... && |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |