Wpis który komentujesz: | Taaak.Niestety za kilka minut musze leciec na uczelnie. kolokwium z analizy czeka. NIe wiem jak bedzie, ale bedzie zle. Za to mamy dzis piekny dzionek, pochodze sobie dzis po miescie. Szczegolnie ze mam kilka spraw do zalatwienia :,0) Dzis obudzilem sie okolo 7 i zanim wstalem z godzine myslalem o Oli. Czy juz nigdy nie przejde sie z nia po miescie za raczke? Czy juz nigdy nie pocaluje? Przytulic, pewnie przytule, ale i to nie bedzie chyba juz nigdy takie samo... Ehh.. Paskudne te zycie.. Ale mam bajzel w pokoju ;,0) Trzeba bedzie posprzatac.. Ale to wieczorkiem... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |