Wpis który komentujesz: | To sztuka jest byc sam na sam z takim bajzlem,ale wlasnie chodzi o duperele,o pozornie nic nie znaczace drobiazgi,o nieopatrzny gest przyzwolenia,moment nieuwagi czy o te pare slow za duzo...pozniej bywa z reguly za pozno i nie pozostaje nic innego,jak zasuwac dalej z kamienna twarza,dopoki cos albo ktos nie huknie w czaszke i nie wroci przytomnosci..rob jak uwazasz,ale uwazaj jak robisz i ani slowa o milosci... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
twosteper | 2002.03.30 06:26:58 hhhmmm latwo powiedziec .... trudniej z sensem twosteper | 2002.03.30 06:25:02 taaaak... maski na twarz i do roboty... hhhmmm ciezka sprawa ale prwie karzdy z nas mam podobny problem.. tyle ze jedni .......... a drudzy ........ wtedy trzeci.... hehehe na wszystko znajdzie sie miejsce ..... trzeba tylko.... |