Wpis który komentujesz: | Uff. Wczorajszy dzień był, był był...różny. Najpierw jazda za miasto w fatalnych warunkach atmosferycznych ale i tak z dosyć dużą prędkością :-,0)Było fajnie. Potem gierka na II LO i kompromitacja z mojej strony. Grałem tak chujowo że aż najgorzej. Podłamałem się okrutnie, heh. Ja się chyba naprawde nie nadaje. Wieczór upłynął pod znakiem browarów, uff zmęczyłem się hehe. Było dobrze w naszej kanciapie. Gizmo widział potrójnie ale to przecież nie był ruski spiryt tylko piwo, hehehe. Za chwilkę ostatnie zawody tegorocznego pucharu świata w skokach narciarskich a po nich Adaś odbierze kryształową kulę. Będzie fajnie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Rutyna | 2002.03.24 20:55:02 Heheheheh.. Potrójnie... mimbla | 2002.03.24 11:38:06 ej stary, Kopf hoch, nadajesz sie i rade dasz.. |