Dzień jak dzień tak sobie!!! Rano wstałam o11 jak już wcześnie mówiłam.O 16.00 poszłam z moimi kumpelami do kościółka poświęcić palemki.I tak cały dzień przesiedziałam przy kompie i nic nie robiłam a miałam sie uczyc,nawet nie wiem co jest zadane na jutro...Właśnie oglądałam Big Brothera i musze powiedziec,że Ci ludzie mnie czasem wnerwiają,a ten prowadzący robi wielkie "Hallo" z niczego no ale...Czasem Bar jest o wiele,wiele ciekawszy od BB. Koniec tego dobrego idę się umyć zobacze potem co słychać w lekcjach i iść w miarę wczesnie spać i tak sie nie wyśpie ale...Boże ja już chcę święta bo naprawde do tej budy mi się nie chce chodzic. Pa!:,0)