srebrnopalca
komentarze
Wpis który komentujesz:


Narodziny Bloga
Jakie to proste, weszłam na blog.pl - gdzie niektórzy rozjuszeni zaczynali sobie skakać do oczu... i poczytałam komentarze do Adomasa, a potem już wiedziałam, gdzie mogę założyć bloga. To tylko tymczasowe rozwiązanie do czasu, aż rozwiąże się sytuacja z opłatami, ale gdzieś chcę sobie pisać, a tu jest całkiem miło.

Byłam dziś znów u lekarza. Już myślałam, że nie przyszedł, bo dawno minęła 15.00, a z pokoju nie dochodził najlżejszy dźwięk - ale okazało się, że pojawił się wcześniej i tylko wypisywał wyniki badań. Spojrzał na mnie, uśmiechnął się i zaprosił do zwierzeń. Ponieważ, jak zwykle, nie zażywałam lekarstw, musiałam zacząć tworzyć. Stworzyłam zatem opowiastkę o zawrotach głowy, natrętnej obsesji kąpieli (mam w końcu kompleks Lady Makbet, nie? :,0),0) co najmniej pięć razy dziennie, oraz spaniu w wielkich ilościach. To ostatnie jest prawdą, ale tylko dlatego, że podczas zwolnienia prawie nie wstaję od komputera; szczególnie w nocy prowadzę intensywne życie, a zatem odsypiam to w dzień. Oczywiście zestaw leków natychmiast został zmieniony, po czym zapytano mnie, ile chcę zwolnienia. Poprosiłam o kolejne trzy tygodnie i na tym poprzestanę, bo już mam dość siedzenia w domu, chcę trochę pochodzić między ludźmi :,0),0) Poza tym panu doktorowi ze trzy razy wymknęło się słowo "kochanie", ale ponieważ nie skomentowałam, zaniepokojony zapytał, czy się na niego nie obraziłam; odpowiedziałam, że nawet nie zauważyłam tego, co powiedział (nieprawda,0). Był jakby trochę zawiedziony :,0) Przede mną trzy tygodnie słodkiego far niente, postaram się to wykorzystać do oporu...



Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)