Wpis który komentujesz: | A więc czy nie mam zbyt dużych wymagań???którz to wie, ja na pewno nie wiem. Wizualnie nie mam ideału, nie interesuje mnie czy jest wysoka, czy niska, blondynka , czy brunetka. To nie jest istotne , ale mimo to musi mi sie podobać i wydaje mi sie że każdy tak ma, że do partnera bądź partnerki pociąg musi czuć. A co do reszty to chyba aż taki wybredny nie jestem. TAk na prawde to nie wiem czego oczekuje od dziewczyny, bo każda była inna i każda dała mi coś innego. Jeżeli jestem zainteresowany dziewczyną to po prostu to wiem , myśle o niej , kiedy kłade sie spać czuje jej zapach, idąc ulicą słysze jak mnie woła ( ale kiedy sie odwracam jej tam nie ma , niestety,0). Wiem kiedy na kimś mi zależy i chciałbym żeby ktoś odwzajemnił to uczucie, i już niczego więcej bym nie chciał. Ale równie dobrze to może nigdy nie nastąpić, a może stanie sie to jutro??kto to wie...... Wiem tyle że musze uważać na moją byłą dziewczyne, z którą ostatnio zaczełem sie znowu widywać, ona ma chłopaka, ale mimo to jakoś dalej mi na niej zależy, nawet po tym jak na moich oczach zdradziła mnie z innym kolesiem......... To był ogromny cios, ale jakoś nigdy nie przestałem jej "kochać" to nie jest dobre słowo , ale kiedy myśle o niej nie przychodzi mi do głowy inne...! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
natasza | 2002.03.26 20:30:35 Hm... dość dziwnie piszesz....Kochać...Miłość przecież jest jedna.....A moze ja ję za bardzo idealizuję... Jak się kogoś kocha to nieda mu się odejśc, nie można bez niego jeść ani spać, więc kochasz.......? diana | 2002.03.26 20:21:37 "zal za miloscia to jescze wciaz milosc, a jesli nie ma milosci nie ma tez zalu za miloscia..." pozdrawiam;) |