visenna
komentarze
Wpis który komentujesz:

"Wołanie w pustkę"

Zawsze zastanawiałam się
czy tym razem też sobie poradzę
czy nie spadnę balansując nad przepaścią
Teraz wiem.
Przegrywałam zawsze
gdy tylko o tym myślałam.

Moje odbicie patrzy pogardliwie,
gdy krzyczę mu w twarz
"nie dam rady!"
Pomorzesz ?
Wyciągnij rękę,
zanim nadlęcą na miotłach
złe wspomnienia
i nie pozwolą
nigdy więcej zamknąć oczu

Schroń mnie,
przecież to nie takie trudne
wystarczy poprosić księżyc
by przywołał pomarańczowe wiatry
i nakazał im
zanieść mnie za płatki róż

A Ty udajesz, że nie słyszysz.

Patrz więc
ja i tak umrę.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)