heh bylam sobie z radusiem w kosciele sie wyspowiadac. tak skubany szybko chodzi ze ledwo nadazalam za nim. wogole w zadnym kosciele nie spowiadali wiec sie nachodzilismy. pozatym zrobilam cos glupiego jak zwykle zresszta ale radu sie na mnie nie gniewa wiec jestem mu bardzo za to wdzieczna i dla niego wielgachny cmoqsssssss mnie to chyba naprawde nie powinno sie z chaty wypuszczac. ale z drugiej strony tak mi z nim dobrze sie gadalo heh. wogole sie wyspowiadalismy oboje i sie brechalismy ze nam to bardzo krotko zajelo:PPPP moze z nas takie aniolki....kiccci nie ma bo pojechala sobie i mi sie za nia teskni cholender:PPPP wiec dla niej tez wielgachny cmoqssssss nio i dla oli hehe ktora jest koffana bo jak nie ma kiccci to sie jej moglam torszke pozalic jaka to glupia jestem:PPP ogolnie jest dobrze. achia jeszcze hex oberwie i to niezle odemnie bo pozatym ze jest koffany i to bardzio juz kolejny raz obiecl mi ze wpadnie i zrobi mi cos w kompie i kolejny raz nawalil. siedze sobie teraz i slucham smutnych piosenek i jakos nie lapie jeszcze dola a to jest dopiero niespodzianka...twarda sie robie hihi a jutro scisly post wiec prosze nie jesc za duzo a mieska to juz wogole!!!!!!!!!!!!