Wpis który komentujesz: | Idę się przejść. Pójdę do Bliźniaka po ciacho. Ciacho zjem bo jestem głodny, przez tą cholerną postną dietę, jaką mi matka zafundowała. Ciacho zjem na osłodę, bo czuję się z lekka podminowany. Mój krzyk z klawiatury Twój szept rzeczywisty Brzmią tak samo głośno Krzyk rozdziera Szept koi Krzyk i szept Ty i ja Samo mi się napisało... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |