Wpis który komentujesz:
Kochaj kogos a dostaniesz kopa prosto w ryj. Ot tak - bo ta osoba chciala sobie odbic poprzednie niepowodzenia z innymi facetami. Ajt? Mam z tego powodu naprawde nieciekawe mysli, wczoraj uslyszalem podczas tej - o dziwo - powaznej i rzeczowej rozmowy pare slow, ktore zaprzeczyly wszystkiemu co slyszalem wczesniej.
Wiecie co.. Ja niestety nadal nie potrafie o Niej powiedziec "Ty szmato", bo za bardzo Ja kocham. I dzis dostalem SMSa, ze przeprasza. A ja sie zastanawiam czy te przeprosiny przyjac. Na razie moge powiedziec tylko tyle i niczego wiecej ode mnie nie mozna wymagac.
Tylko zaluje jeszcze jednego - ze Olcia nie zrozumiala chyba, co sie stalo. A nie dala mi szansy wyjasnienia wszystkiego. Tak bywa. Na razie musze jakos pozbierac sie do kupy a z tym bedzie bardzo, bardzo ciezko.
Rozwiazaniem bylby oczywiscie powrot do Oli, ale to chyba juz niemozliwe. Mimo, ze nie powiedzialem Jej niczego zlego, niczego co mialoby w sobie chociaz slowo prawdy. Ciagle mam w glowie kazde zajebiste chwile spedzone z Nia, wszystkie imprezy, slowa i Jej dotyk. Tego nie da sie ot tak zapomniec. Nie zapomina sie "ot tak" o osobie, ktora kocha. I to kocha najbardziej na swiecie.
A co do swiat - to ja je pierdole... Nie podobaja mi sie i tyle.
Ola - gdyby cos sie zmienilo, masz do mnie telefon. Ja potrafie Ci wybaczyc i dalej chce z Toba byc.. Daj nam szanse, prosze!
mexx
Wiecie co.. Ja niestety nadal nie potrafie o Niej powiedziec "Ty szmato", bo za bardzo Ja kocham. I dzis dostalem SMSa, ze przeprasza. A ja sie zastanawiam czy te przeprosiny przyjac. Na razie moge powiedziec tylko tyle i niczego wiecej ode mnie nie mozna wymagac.
Tylko zaluje jeszcze jednego - ze Olcia nie zrozumiala chyba, co sie stalo. A nie dala mi szansy wyjasnienia wszystkiego. Tak bywa. Na razie musze jakos pozbierac sie do kupy a z tym bedzie bardzo, bardzo ciezko.
Rozwiazaniem bylby oczywiscie powrot do Oli, ale to chyba juz niemozliwe. Mimo, ze nie powiedzialem Jej niczego zlego, niczego co mialoby w sobie chociaz slowo prawdy. Ciagle mam w glowie kazde zajebiste chwile spedzone z Nia, wszystkie imprezy, slowa i Jej dotyk. Tego nie da sie ot tak zapomniec. Nie zapomina sie "ot tak" o osobie, ktora kocha. I to kocha najbardziej na swiecie.
A co do swiat - to ja je pierdole... Nie podobaja mi sie i tyle.
Ola - gdyby cos sie zmienilo, masz do mnie telefon. Ja potrafie Ci wybaczyc i dalej chce z Toba byc.. Daj nam szanse, prosze!
mexx
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
:)
RYTEK WAWA | 2002.04.02 14:23:03
moze czas najwyzyszy
mexx | 2002.04.02 14:05:04
Wiesz Rytek, gdybym chcial mowic to co chca uslyszec inni ludzie to juz dawno bym sie zamknal :)
mexx | 2002.04.02 14:03:53
Tak, zartuje. Zgadlas! To byl zart!
RYTEK WAWA | 2002.04.02 10:44:06
:-)
Maleńka | 2002.04.01 21:49:12
Jeszcze jedną szansę?! Chyba żartujesz...
Maleńka | 2002.04.01 21:48:28
Wyobraź sobie, ze potrafię być jeszcze śmieszniejsza...
RYTEK WAWA | 2002.04.01 05:21:50
Kiedys znajomy przyszedł do mnie i mówi ze poznał super dziewczyne i sie mnie pyta "Czy ja będę z nią szczęsliwy?" wiec mu odpowiedzialem ze "nie", bo jak moze byc z nią szczesliwy jesli zadaje takie pytanie a nie zastanowił sie czy ona bedzie z nim szczesliwa ehh... Dobrze że chociaż na końcu napisałeś "Daj nam szanse" a nie "Daj mi szanse". Piszesz że nie potrafisz o Niej powiedzieć "Ty szmato" bo ją za bardzo kochasz i bardzo dobrze ale kurde dziwie sie że Ci to wogóle na myśl przyszło że takie teksty piszesz :( grabisz sobie, grabisz. Trafi kiedyś kosa na kamień.