devo
komentarze
Wpis który komentujesz:

Ahhh
Musiałam dzisiaj pójść do kościoła. A ponieważ poszłam późnno spać to poranne wstawanie było wyjątkowo ciężkie. Groźby, prośby nie pomogły zostałam zmuszona by jednak iśc do tego kościoła.
Ogólnie było jak zwykle- zimno, nudno i drętwo.
Ksiądz przeciągał allleluja aż mu się głos łamał i zaczynał skrzypieć.

Po powrocie z kościoła wszyscy zasiedl do śniadania. Najpierw skałdanie zyczen, najgorsza czesc swiat. Ale jakos przezylam, poniewaz najdluzej skladalam zyczenia qudlatemu. potem najadlam sie do syta roznymi pysznymi salatkami przygotowanymi przez moja mame.

Nastepnie zaczela sie fala lenistwa. Tylko mama z babcia szalały w kuchni męcząć się nad obiadem.

Ja dooglądałam film "Gulczas, jak myślsz?" Całkiem śmieszny, ale widzialam lepsze polskie komedie :,0)

Teraz wróciłam do domu, bo byłam z psem. Siedziałam na ławce z Siuga i tekla. Wyglupiałysmy sie, najglosniej byla tekla, jak zwykle.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)