Wpis który komentujesz: | Wczoraj relaksujacy spacer, a pozniej odwiedziny cala rodzinka u znajomych. Smieszne historyjki sprzed kilku lat i duzo smiechu. Dzisiaj za chwile szkola. Doprowadzilam sie do porzadku, paznokcie juz niepomalowane itp. Moge isc do szkoly i nie bac sie, ze zostane wykopana. Dwubiegunowe nastroje powracaja. Horroru czesc nastepna? Zobaczymy, moze nie i nie bede musiala brac jakis 'psychotropow'. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |