marycha
komentarze
Wpis który komentujesz:

Hmmm dziwne połączenie pecha i szczęścia.Rano wstałam strasznie niewyspana po okropnej nocy (męczył mnie kaszel i katar,0), biodro mam obolałe ( postanowienie: NIGDY po żadnym zakichanym piwie, nie będę zeskakiwać z żadnych zakichaanych cegieł, na żadnego mojego zakichanego byłego NIGDY! NIGDY!! NIGDY!!! Ajajaja jak boli :(((!!!,0), poza tym katar sienny mnie dopadł i głowa mi pęka...no ale z tych lepszych wiadomośći to zarobiłam swoją pierwszą w tym roku 5-kę z matmy i przy okazji 5-kę za genialne podsumowanie Zygmunta Wazy, a polaka, z którego nic nie umiałam nie było.Z racji tego, że wyszłam 2 godziny wcześniej,wyruszyłam z Julą w teren...oddałam film do wywołania, zjadłam obiadek i porcję lodów, kupiłam sobie extra gatki w "Trolu" ( tiaaaa Julka orzekła, że jestem zwoleniczką przecinków na tyłku :PPP ,0), poczytałam komiksy w Empiku...czyli ponad trzy godziny z głowy...i 20 zeta do tyłu...

Ania miała niezłą załamkę sercową, w sumie źle jej marudzenie wpłynęło na mój nastój, ale jako bardzo bliskie koleżanki musimy sobie pomagać...(z resztą ja też wypłakiwałam się jej nie raz na ramieniu, więc nie chciałam zachowywać się jak jakaś egoistka i wysłuchałam tego co miała mi do powiedzenia,0)ech, ale gdy samemu ma się tak wiele wątpliwości...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
szczepan | 2002.04.05 00:34:47

lol
bylem dzisiaj i w empiku na nowym swiecie i tym na marszalkowskiej