Wpis który komentujesz: | PIĄTEK Hmm, lalal... no, o 7:30 wyjechalam na trening, na basen... zle sie czulam, bylam blada, wymiotowac mi sie chcialo... i musialam plynac na czas:(( To chyba moj najgorszy wynik w zyciu, buuuu:(((Ustalilysmy z Aga, ze bede chcodzila na treningi przez nastepne na 2 tygopdnie regularnie... a ten, po szkole (nie bylo infy, bo zerobimy 2 godz w next week,0) pojechalysmy do baru z Mama... Sylwia dzis pracowala, a,ze ciocia na jakis targach sie wystawiala, to bylo zamieszanie, przez ogromne "Z":,0),0),0) Wiec obieralysmy owoce z Sylwia i takie tam rozne... potem, na 16:15 pognalam do Kosciola... wchodze, soi Diana... i mowi mi,ze Anka&company pojechali na jakies rekolekcje.Proba jst jutro o 17. A jutro.. taaa... SOBOTA jutro..a ja o 8 mam zlot w kosciele(wrrrrrrrrr..,0), na szczescie trace mate... potem do 15:10 w skzoel,i na 17 na probe... no,potem mialam wpasc do Sylwi, ale okazalo sie,zde jutro pracuje..a chcialysmy wyskoczyc na disco badżo, bo zamykaja Piekielko :( A bleeeeee... ...hmm.. Radzik dostal jakas stala posade:,0),0)Radziu- WINSZUJE:-,0),0),0),0)Jestem przedumna:,0),0),0) No, i jakies korki Mu w bloku,od pozaru, splonely... i nie ma netu:((BUUUUUUUU.... ja nie ja to Ty.... pieknie poprostu:(( Hmmmm, no,ale coz... moje niedlugo juz bedzie ok.. :,0),0) Ooo, a ten, wczoraj nie odrobilam,w domu, maty, wiec jak z treningu wlazlam do klasy poprosilam Goche,zeby mi dala mate, ona, wg mnie, jakies bkledy tam porobila,hehe,wiec cos pozmienialam, wchodzi kolo, siada i mowi, ze chce moj zeszycik i do odp. ide:,0),0),0)A ja w brecht.... postawil mi 4- z pracy domowej (PALANT,0) i 4- z odpowiedzi.... ufff, moze bede miala te 4 z maty:-,0) A ... ee....yyy.... kupilam dzis papier do drukarki, wiec wydrukowalam pare szant, jutro wezme od p.Iwony moj spiewnik i powklejam... no,to dobranoc:,0),0) ....hmm :,0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |