heh mialam niezybt mila nocke bo nie spalam od polknelam doslownie 6 tabletek na bol i tak nie moglam spac...a to wszystko od zeba. z rana ledwo sie podniaoslam z lozka i do szkoli nie poszlam tylko odrazu do dentysty. okazalo sie ze nie mam zadenj dziury ze to nie to. wiec poszlam przeswietlic szczene i spowrotem do stomatologa. okazalo sie ze dwa zeby madrosci wyzynaja mi sie i sa krzywo ustawione i nie maja jak wyjsc wiec jak nie bede mogla jeszcze dwa dni wytrzymac z bolu to bedzie ok a jak nie dam rady to ide do niego i operacyjnie mi go usunie czyli najpierw rozetnie dziaslo a potem wyrwie mi je. ogolnie chodze zestrachana jak cholera. mama zaopatrzyla mnie juz w silne srodki przeciwbolowe wiec moze uda nawet mi sie zasnac dzisiejszej nocy.kto wie...od stomatologa powedrowalam odrazu do szpitala do tatusia ktoremu niby dzis mialo byc lepiej a nagle dostal wysokiej goraczki i wgole bardzo zle se czul. aznie wytrzymalam i sie poplakalam z tego wszystkiego ale na szczesnie nie widzial moich lez.ze szpitala wykonczona juz zupelnie nie moglam jeszcze na chatwe wrocic bo koezanka bliska jest chora na grype i wczoraj u niej ne bylam a dzis prsila zebym wpadla wiec sie do niej przeszlam ale nie posiedzialam za dlugo bo poprostu nie dalam rady....acha jeszcze miedzy stomatologiem a szpitalem odwiedzila mnie moja kochana kicccia ewcia niom i hexiu. rozbawili mnie na cale szczescie bo juz zalapywalam dola przez to wszystko....piotrus nauczyl mnie nareszcie jak sie sesja poslugiwac i jest gites. znow mnie zab boli ja juz wole nie byc madra i nie miec tych zebow:PPPP ide sie nazrec tabletek to moze jakos zniose bol...cholera jednak cienka jestem a uwazalam sie za taka twarda. dzis sie nie czuje a tylko zab mnie napieprzal i nie spalam cala noc.psychicznie to juz lepiej nie mowic.cienki bolek ze mnie:Pide sie jakos odstresowac:,0),0),0) acha jeszcze dla was cos -zeby was strzegl przez caly czas. cmoqsssssss