Wpis który komentujesz: | Heh dzieki clubers ale cos mam jakies negatywne jazdy. Heh poki co nie mam jak zawitac we Wrocku ale jak wszytko z Wera bedzie spoko to umowimy sie na jaks imprezke w rytmie D'n'B :,0),0),0) A co do dnia dzisiejszego to troszke dziwna sytuacja wyszla. Cypek mial wyklady ale ja tez mialem cos do zalatwienia na uczelnii wiec pojechalem z nim. On zostawil mnie w szkole. A sam pojechal do panienki a jako ze ona troszke dola mial zreszta to moja kumpela dobra to on poszedl na wykaldy a ja z nia na piwko. Humor jej sie poprawaila jak Cypek wrocil to wygladal na zazdrosnego i mial pretensje do mnie :( ehh durne to jest, zreszta znowu jak zawsze przeboje z Ania heh ale to juz zaczyna nie robic na mnie specjalnego wraznia, heh kwestia przyzwyczajenia a zreszta teraz i tak liczy sie glownie Wera zreszta heh zaczynam miec na jej punkcie fiola na maksa :,0),0),0),0),0) A od poniedzialu przestqaje palic bop musze pisac licencjata :| i zreszta nie mam ochoty mam dzien jazy i suminie sie odzywa czyli cza przestac |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kamikazzze | 2002.04.07 20:03:48 pozbyc sie negatywnych jazd pomogl mi dzisiaj pewien kawalek, w ktorym jestem zakochany... KOSHEEN "SUICIDE" - musisz go uslyszec - http://rodziu.site.pl/ --- z tej stronki z dzialu MP3 zdejmiesz go:-)))))) powtarzam - MUSISZ GO MIEC - KOSHEEN DA MASTA:-)))) |