Wpis który komentujesz: | Cholera, ale mnie znów żołądek naparza... kurcze, ja to mam fajny organizm, ostatnio z powodu mojej małej nerwicy miała drobne kłopoty z oddychaniem ( taki extra skurcz w gardle,który powoduje, że przez chwile nie można złapać tchu,0)...a teraz to!!! Ech, w sumie miło dziś było...w szkole omawiałam z Gawronem szczegóły naszego filmu o "nieskąplikowanej treści" :PPP, następnie po zajęciach poszłam z Anią na żarełko i trochę sobie poplotkowałyśmy pod Kolumną Zygmunta, potem na szybkości pojechałam po Mateusza do jego szkoły i z nim minęła mi reszta dnia...tylko pod koniec myślałm, że zaczne wyć tak mnie przy mostku zaczęło boleć... Jutro...ech, wole nie myśleć... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |