Wpis który komentujesz: | juz jestem i zaraz znikam. jade do dziadka..odpoczac... spotkalam dzis ziura.. i trzeslam sie jak nigdy zamieniajac z nim zaledwie 2 slowa.. achhh.. boje sie swoich mysli. znowu mam jakies schizy.. cholera, ja naprawde potrzebuje czystej, platonicznej milosci , a ... fuck, nie, nie przejdzie mi to przez gardlo.. nie chce myslec nawet o tym.. nie.. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |