lil_foxy
komentarze
Wpis który komentujesz:

....
myślałam nad tym aby powiedzieć o tym blogu mojemu osiołkowi...ale stwierdziłam, że nie chcę żeby o nim wiedział...w zasadzie mówimy sobie o wszystkim, ale nie chcę przed nim do końca odkrywać kart...
hmm...napadł mnie dziwny humor:/...
chyba znowu wspomnienia....
chciałabym zapomnieć o jednej sprawie, lecz nie mogę...gdy jush mi się wydaje, że o nim nie myślę, wystarczą dwa słowa, jakiś stary sms, głupia piosenka...
mam nadzieję, że on tesh tego nie czyta...zmieniłam nick, zazwyczaj używam innego, lecz on by się pewnie domyślił, że to ja:/....
nie chcę o nim pamiętać...chcę zapomnieć, wymazać z przeszłości...mam nadzieję, że kiedyś mi się to uda...boję się, że te wspomnienia na zawsze pozostaną w mojej głowie...
jak na razie idzie mi nie źle, jush tak nie boli, jednak została jakaś taka pustka...mam nadzieję, że ktoś ją kiedyś wypełni...

ostatnio stwierdziłam, że dzieciństwo mam jush za sobą...skończyło się w jednym momencie...odeszła blisk osoba i ta nitka się urwała...teraz stoję na progu dorosłości i wcale mi się nie uśmiecha dalsza droga...boję się, że mi się nie uda w życiu...jestem ambitna i mam wielkie plany, jednak wiem, że wszystko może całkiem inaczej się potoczyć...
rany ale mam humor:/!

dobrze, że mam osiołka...gdyby nie on...eh było by kiepsko:/ trafiliśmy na siebie w dobrym momencie...boję się myśleć jak to się dalej potoczy...nie chcę myśleć o tym, że to tesh się pewnie kiedyś skończy...heh piszę o nim chyba za każdym razem:,0) ale odgrywa w moim małym życiu dużą rolę:,0) mimo, iż znamy się nie długo stał się częścią mojej codzienności...:,0)
" ...my razem, chcę marzyć, to może się zdarzyć..." :,0)

eh mam ochotę na imrezkę w dobrym towarzystwie, z dobrą muzyką, alkoholem, jaraniem...zresztą te dwa ostatnie nie są sprawą nadrzędną, ważny jest klimat...wyluzowanie...oby do wakcji:,0)
....

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)