tanisha
komentarze
Wpis który komentujesz:

spotkalam sie z Witenem siedzimy na Sozo przyszedl Arek i Babej i wszyscy inni brakowalo tylko mmz i przeszdl raz z Barym spojrzal sie tymi swoimi czarnymi oczami ale poszedl dalej nie zauwazylam go i Witen dostal ode mnie w glowe a wtedy ON szedl znowu i sie usmiechna... gadam z Marta i ona ma racje ze dobrze zrobilam ze sprawdzilam ale przez to tak duzo stracilam wszyscy dookola maja racje a ja i tak upieram sie przy swoim kocham go i dalej jest mmz tylko ze szkoda e nigdy nie bedzie jak bylo Marta mowi ze jak przyjdzie nastepnym razem to bede miala satysfakcje jak go odtrace ale ja znam siebie niestety i wiem jak to sie skonczy.Opisalabym jak sie teraz czuje zeby pamietac ale jak pomysle o nim slusze tylko jego cieply glos mowiacy Bakalio Poziomko Misiu pamietam kazdy moment kazdego sms'a kazda rozmowe pamietam go jego usmiech i smiech jego oczy nos jak sie drapal bo brodzie i pytal sie czy powinnien byl sie ogolic. Dotyk jego dloni zapach slodycz... moze wybral lepsze zlo moze sie cos stalo dlaczego tak sie to skonczylo??? zaluj bardzo zaluje ale nie tego ze dalam mu szanse ale tego ze ON ta szanse zaprzepascil... skarbie jests moim calym swiatem dostalam kiedys sms'a"dla Ciebie pomoluje swiat na niebiesko,odkurze szary swiat..." a i moj ulubiony "czy ty wiesz jak bardzo Cie kocham?jetes moja perla i bez Ciebie moje zycie jestnie warte. Jak ja Cie kocham" pisze te sms'y bo chcialabym zeby zostaly w mojej pamieci gdy je skasuje z kom. Cierpie... odszedl... ale czuhje ze wroci... a ja wtedy usmiecne sie znowu...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)