Wpis który komentujesz: | Qrcze....nie jestem w porzadku.... :((( Powinnam sie "zebrac w sie" i odpisac na 4 maile. Facet pisze i pisze...Calkiem niezle pisze zreszta - a mi sie po prostu nie chce odpisywac...A - wlasciwie -chyba nie bardzo mam mu co pisac... W zasadzie - zasluguje na to, zeby.... To moj pierwszy netowy znajomy..sprzed 1,5 roku. Pierwszy poznany pozniej w realu. Inteligentny, sympatyczny, rozrywkowy.... a jednak - nie przepadam za nim... Chyba - jak na moj gust, za bardzo cwaniaczkowaty. I to mnie w nim drazni. Dlatego - jeszcze nie odpisze. Moze jutro. Albo za dwa dni. Ale-odpisze na pewno. Nie dlatego, ze bardzo chce. Dlatego, ze tak "trza". Hmmm.... Starzeje sie.... Rzadko kiedy robilam cos tylko dlatego, ze tak "trza".... A teraz jest to glowny watek moich matczynych nauk.....hihihi. Ale - i tak dobrze, ze pamietam jaka bylam, bo przy mojej sklerozie mogloby mi sie wydawac, ze bylam chodzacym idealem..... A niech to! Bo pewnie bylam.... jeno w duszy mi gralo... Wlasciwie - na przekor sobie, wezme sie i odpisze teraz. A co mi tam!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |